Suchary Suchy Las - Chrobry Poznań

Kolejne już spotkanie obu drużyn zapowiadał dobre widowisko. Jednak już w 4 minucie po błędach w kryciu drużyny gości gospodarze strzelili 1 bramkę. Nie poprzestając na jednym golu gospodarze wciąż atakowali zaciekle bramkę gości, którzy jakby się zdawało byli gdzieś indziej, ale nie na boisku. Jedynie linia obrony dwoiła się i troiła by nie dopuścić do utraty kolejnej bramki.Nerwowość i złość zawodników obu zespołów panującą na boisku musiał temperować sędzia dyktując jednocześnie zawodnikom obu drużyn kary czasowe.Ten sposób gry gości musiał się wcześniej czy później zemścić utratą kolejnej bramki. Nie pokryty lider Sucharów strzelił główką 2 gola. Do końca pierwszej połowy Suchary strzeliły jeszcze 2 gole. W drugiej połowie trener gości dokonał roszad w szeregach swojej drużyny. Dotychczas grający na pozycji stopera zawodnik UKS Chrobry został przesunięty do ataku, co znacząco zmieniło obraz gry. Goście coraz to częściej przebywali pod bramką gospodarzy i w końcu podczas zamieszania powstałego po strzale z daleka w poprzeczkę z rzutu wolnego, wbił główką piłkę do siatki nominalny napastnik Mateusz MUZOLF. Riposta gospodarzy była natychmiastowe. Po ok. 2 minutach bramkarz gości zmów wyciągał piłkę z siatki. Zawodnicy Chrobrego walczyli dalej. Po kolejnym rzucie rożnym "bezpańską" piłkę dobija Kacper SZYMAŃSKI, co daję 2 gola gościom. Na trzy minuty przed końcem meczu, po ewidentnych błędach obrońców Chrobrego Suchary podwyższają wynik spotkania. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 6 : 2.